Otóż tak, zamykam bloga.
Powody, pytacie?
1) Kompletny brak weny.
2) Historia nie ma sensu.
3) Rozdziały są coraz krótsze.
4) Coraz mniej czytelników.
5) Banalne pomysły.
6) Zły styl pisania.
I mogłabym tak dalej wymieniać, ale po co? :( Zostawiam go żebyście w razie czego mogli poczytać co nieco. Może kiedyś do niego wrócę, co jest bardzo wątpliwe, ale nic na to nie poradzę.
Informuję tym samym o nowym blogu http://story-out-of-this-world.blogspot.com/ chociaż to pewnie nie najlepszy moment na ogłoszenie autorskiej historii.
No trudno.
Żegnam się z wami Potterheads, jeżeli wgl ktokolwiek to czyta.
Paaa !
~ Kath ;*
;'(( nie ukrywam, że tjochę mi śmuutnoo... Ale szanuję decyzję!
OdpowiedzUsuńTwoje pomysły były niesamowite, a szczerze mówiąc, to już zapełniłaś pustkę nowym blogiem, za który kocham cię jeszcze bardziej! ^^
Trzymaj się Kath ;*
Twoja,
Alexa :))
Ojj, szkodawo... ;< Fajny był ten blog! :)
OdpowiedzUsuńAle najważniejsze, że nadal piszesz! Dwa pozostałe blogi też są zajebiste, tak jak wszystko czego się tkniesz :D
No szkoda, ale ja wiem jak to jest. Tak samo nie mam weny na swoim starym blogu. :/
Obyś kiedyś wróciła :*
Pozdrawiam mocno :♥
~Eveline. ;**
Cieszę się, że w końcu go nie usunęłaś ;*
OdpowiedzUsuńZawsze będę mogła wrócić i rozkminiać cóż to Dołohow zobaczył w zwierciadle ^^
No, ale mam nadzieję (i zawsze ją będę miała), że wrócisz tu i wyjawisz tę tajemnicę ;3
Szkoda, że na razie (podkreślam! NA RAZIE) zostawiasz tę historię... Oby pomysły się pojawiły i opowiadanie niedługo znów zakwitło ^^
Życzę więc weny, by nigdy Ci jej nie zabrakło, kochana Kath ;*
Do preczytania ;>
Twoja Cupcake.
Ok.
OdpowiedzUsuńBrak weny zrozumiem.
Historia ma sens! Tylko ty masz jakieś urojenia !
Krótkie rozdziały są fajne, szczególnie Twoje :(
Czytelników masz wielu i cały czas są z Tobą !
Twoje pomysły nie są banalne! Historia jest oryginalna, nikt jeszcze takiej nie widział!
A za ostatni powód to chyba Cię trzeba ukatrupić !
Jak... ? Nie, nie mam siły.
MASZ WSPANIAŁY STYL PISANIA !!
ZROZUM TO W KOŃCU!
Niektórzy nawet po kilku latach pisania nie mieliby takiego stylu, co ty, a nie piszesz aż tak długo.
Jedyne, co mnie cieszy w tej notce, to to, że zaczęłaś swoje autorskie opowiadanie :3
Jestem wniebowzięta :D
Zaraz lecę czytać :3
Pozdrawiam,
Wierna na zawsze Twoim opowiadaniom,
Reasy :**
Ha Ha HA sorry że dopiero teraz. Reasy ma rację ty masz jakieś urojenia blog jest jednym z lepszych jakie czytałam (a uwierz czytam dużo). Masz mi kurwa wracać i kończyć twoje zajebiste opowiadanie,a nie kończyć bloga. Sorry za przekleństwa (czasami nie mogę się powstrzymać:-))
OdpowiedzUsuń